czwartek, 28 marca 2013

Mam samiczkę

Kupiłam samiczkę bojownika, bialutką. Niestety, myślałam, że będą jeszcze w innym sklepie, ale nie mieli. i muszę czekać do świąt, bo po nich będzie dostawa :) Moja Perełka (tak ją nazwałam) jest mała, nieśmiała i ciągle się chowa, ale to jej pierwszy dzień u mnie i myślę, że się przyzwyczai. Jutro chyba kupię jeszcze kabombę lub nurzańca, żeby było więcej roślin (jestem niecierpliwa i nie chce mi się czekać, aż te podrosną).

************

I życzę wszystkim wesołych świąt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz